Dawid Administrator
Dołączył: 14 Lut 2006 Posty: 351 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia - Obłuże
|
Wysłany: Pon 15:25, 29 Maj 2006 Temat postu: [Szkolenie Strzeleckie] Sprawdzian nr.1 cz. 2 |
|
|
Uwaga nr 1. zamieszczam:
Cytat: | "Ładuj broń": czynności strzelca - przyłącza magazynek z nabojami, odbezpiecza, odciąga rączkę suwadła, zwalnia rączke suwadła, zabezpiecza karabinek; czynności mechanizmów broni - po przyłączeniu magazynka zostały podane naboje na linię dosyłania, po odbezpieczeniu zostało uwolnione przejście rączki suwadła i zostały odblokowane ramiona tylne spustu, po odciągnięciu rączki suwadła zostaje odryglowany zamek o 30 st. w lewo, zostaje gromadzona energia w sprężynie powrotnej, zostaje napięty kurek (którego ząb zostaje uchwycony za zaczep spustu), po zwolnieniu rączki suwadła sprężyna powrotna oddaje energię, przesuwa suwadło w położenie bojowe, podajnik wysuwa 1-szy nabój z magazynka do komory nabojowej, zamek obraca się o 30 st. w prawo (rygluje), chwyta pazurem wyciągu za kryzę łuski, po zabezpieczeniu karabinka zablokowanie ramion tylnich spustu i drogi suwadła
"Ogień": cz. s. - przestawia przełącznik na wskazany rodzaj ognia, zgrywa przyrządy celownicze (muszkę i szczerbinkę) do celu, naciska język spustowy; cz. m. b. - po przełączeniu odblokowane zostały ramiona tylne spustu i przejście rączki suwadła, po naciśnięciu języka spustowego zaczep spustu uwolnił ząb kurka, kurek pod wpływem działania sprężyny przestawia się w położenie bojowe, kurek główką uderza w iglicę, która przemieściła się do przodu i nakłuła spłonkę, spłonka się zapala i spowodowała zapalenie się ładunku prochowego w łusce, zostało wytworzone odpowiednie ciśnienie, pocisk ruszył z miejsca i kieruje się do wylotu lufy, kiedy pocisk mija gazowy przewód skośny część gazów z przestrzeni zapociskowej dostała się na tłok suwadła (spowodowało to cofnięcie się tłoka gazowego), otwarte przewody gazowe - gaz ulatnia się przez nie, suwadło z zamkiem przemieszcza się w tylne położenie, zostaje wyciągnięta łuska pazurem wyciągu, łuska trafia na wyrzutnik, wyrzucana jest w prawo, w sprężynie powrotnej gromadzi się energia, napinany jest kurek, który zębem zaczepia za zaczep spustu, po zwolnieniu rączki suwadła sprężyna powrotna oddaje energię, przesuwa suwadło w położenie bojowe, podajnik wysuwa 1-szy nabój z magazynka do komory nabojowej, zamek obraca się o 30 st. w prawo (rygluje), chwyta pazurem wyciągu za kryzę łuski, po zabezpieczeniu karabinka zablokowanie ramion tylnich spustu i drogi suwadła
"Pojedynczym ognia": cz. s. - przełącza na wskazany rodzaj ognia, zgrywa przyrządy celownicze, naciska język spustowy, pada strzał (jeżeli ma być następny to trzeba zwolnić język suwadła i ponownie nacisnąć spust); cz. m. b. - po przełączeniu uwolnione ramiona tylne spustu, uwolniony (włączony do pracy) zaczep ognia pojedynczego, po oddaniu strzału jw., naciśnięty język spustowy i zaczep spustu pochylony do przodu to ząb kurka zostaje uchwycony za zaczep ognia pojedynczego, po uwolnieniu języka spustowego kurek zostaje uchwycony za zaczep spustu (wcześniej zaczep ognia pojedynczego posunął się do tyłu i zwolnił ząb kurka).
"Ciągłym ognia": cz. s. - przełącza na ogień ciągły (środkowe położenie przełącznika), zgrywa przyrządy celownicze, naciska język spustowy i trzyma naciśnięty, a później puszcza; cz. m. b. - po przestawieniu przełącznika jw., został zablokowany zaczep ognia pojedynczego, po naciśnięciu języka spustowego jw., kurek wraca w tylne położenie - utrzymywany jest przez spust automatyczny (bezpieczny), kiedy zamek jest zaryglowany to krzywka wyłącznika spustu automatycznego suwadła popycha dźwignię ze skosem spustu automatycznego, która przestawia zaczep spustu automatycznego i uwalnia kurek, karabin pracuje w ten sposób do momentu uwolnienia języka spustowego, który swoim zaczepem zatrzymuje kurek w tylnim położeniu. |
Uwaga nr.2 zamiesciłem
Uwaga nr.3 chyba trzeba będzie wymieniać tylko co sie dzieje z mechanizmem
Post został pochwalony 0 razy |
|